Wielkanoc, to idealny moment na zorganizowanie wczasów wiosennych ale co robić, gdy nie ma się na to odpowiedniego budżetu albo wystarczającego urlopu do dyspozycji? Pozostaje domowe zacisze, obżarstwo, tv i nudy. Czyżby? Jesteśmy tak mało kreatywni, że nie potrafimy wymyśleć i zorganizowac sobie wspaniałego dnia bez wydawania przy tym fortuny na przykład na dalekie podróże? A gdyby tak skupić się nie na tym ile możemy wydać, a na tym, co możemy zrobić fajnego nie wydając przy tym pieniedzy?

Oto moja propozycja spędzenia Wielkanocy, bazująca się na osobistym doświadczeniu.
Uwierzcie mi. Dzieciaki, naprawdę nie proszą się o rzeczy materialne. Dla nich najważniejsza jest bliskość, a bliskości nie kupimy za żadne pieniądze.
Ale jak można spędzić razem czas nie nudząc się przy tym? Nie macie pojęcia? Cofnijcie się w czasie i przypomnijcie sobie chwile, gdy nie było ani telefonów, ani nitendo, ani tabletów. Odłużmy technologiczne kontakty na bok i przenieśmy się do realnego świata, do bliskości cielesnej. Spróbujcie tak, choć przez pół dnia a zobaczycie, jak bardzo będą szczęśliwe wasze dzieciaki. Pokażcie im, że święta w domu nie muszą być ani nudne, ani kosztowne. A co kręci wasze dzieciaki, to już wiecie sami najlepiej. Mam nadzieję, że coś znajdziecie dla siebie.
Uwaga. Pomysły można wykorzystać nawet i bez dzieci.
Źródło: Neal

1) malowanie pisanek.

Niby banalne i takie starodawne ale malowanie pisanek tych prawdziwych (nie tych na ekranie), to naprawdę ogromna różnica dla dziecka. Raz na rok można przecież ubrudzić stół a nawet i podłogę, a zabawa gwarantowana.

2) pójść do ulubionej cukierni

Jest to idealny moment na spędzenie kilku godzin razem degustując przy tym ulubione ciasta a nawet i lody
Przecierz mamy wiosnę więc jest to wyśmienita okazja na rozpoczęcie sezonu na lody. Taki odskok od codzienności jest czasami wskazany a przy okazji nie stracimy nawet fortuny.

3) wybrać się całą rodziną na rowery.

To dobra okazja na spędzenie jednego dnia popołudnia na świeżym powietrzu. Czas zacząć się ruszać żeby złapać dobrą formę na lato.

4) wcielić się w turystę w swoim mieście.

Przyznajcie się, w ostatnim czasie na pewno byliście na wakacjach zagranicznych ale czy pokazaliście swoim pociechom własne miasto od strony turysty? Ile zabytków, czy też muzeów zwiedziliście we własnym mieście?

5) zadedykować czas na kolorowanki lub dekoracje świąteczne

To idealne zajęcie domowe, gdy na dworze pada deszcz. A podczas tych zajęć można zawsze i plotkować. Kiedy ostatni raz słyszeliście jakąś zabawną historię, która przytrafiła się w szkole waszym pociechom?

6) wypiekanie ciasteczek o kształcie świątecznym

Kolejny pomysł na spędzenie wspólnego popołudnia. Mniejsze dzieciaki mogą wykraiwać ciasteczka a starsze mogą dekorować lukrem bądź wszelkiego rodzaju posypkami.

7) Pic nic na świeżym powietrzu

Według włoskiego zwyczaju Poniedziałek Wielkanocny spędza się na świeżym powietrzu. Dlaczego nie zaadoptować tego sposobu na spędzenie czasu w Polsce a gdy nie pozwala na to pogoda to może jakaś wizyta w ogrodzie botaniczym albo w zoo.

8) maraton filmowy na kanapie.

Gdy pracujecie całymi dniami to proponuję wieczorny maraton. Wystarczy przyszykować popcorn i inne przekąski i obejrzeć razem film lub bajkę.

9) pigama party

Jeżeli nie jesteście miłośnikami filmów albo macie zupełnie odmienne gusta to zawsze można urządzić pigama party i grać do późnych godzin np w monopol.

10) spać tyle, na ile się ma ochotę.

To ulubione zajęcie moich córek. Siedzenie do póżna w nocy i spanie aż do obiadu. Wyłączcie budziki i dajcie pospać dzieciakom. Lada moment skończą się wakacje wielkanocne i znowu zacznie się wstawanie do szkoły. A tego przecież nikt nie lubił.