Uwielbiam pulpeciki, bo można je robić na tysiąc wersji. Mięsne, wegetariańskie a ostatnio zaczęłam eksperymentować z wegańskimi, co takie trudne nie jest. Sekret tkwi w tym, by dodać właściwe składniki, które pozwolą zlepić wszystko razem. Reszta to już nasza fantazja tak, jak w przypadku tego przepisu.
3/4 szklanki* kaszy jaglanej
1 średnia cukinia
1 ściereczka do tofu 125 g
0,5 łyżeczki kurkumy
1/2 czerwonej cebuli
3 łyżki mąki z ciecierzycy
czosnek w proszku
sól i pieprz
* szklanka 200 ml
1. ugotuj kaszę jaglaną i wystudź
2. Rozgnieć tofu widelcem i dopraw kurkumą, solą, pieprzem i czosnkiem. Wszystko wymieszaj i usmaż na skropionej oliwie z oliwek z pierwszego tłoczenia
3. Posiekaj cebulę, zetrzyj cukinię na taece z dużymi otworami. Dodaj sól, wymieszaj i odstaw do momentu aż puści wodę cukinia, po czym odciśnij nadmiar wody.
4. na patelni podsmaż cebulę i cukinię na odrobinie oliwy extra virgin
5. Pozostawić wszystkie składniki do ostygnięcia i połączyć z kaszą jaglaną
6. dodać 3 łyżki mąki z ciecierzycy, wymieszać wszystkie składniki i w razie potrzeby dodać więcej soli, pieprzu i czosnku
7. dopasuj piłeczki do rozmiaru piłki do ping-ponga
8. Wstawić do nagrzanego piekarnika na 175 – 180 stopni i gotować około 30 minut
